Oglądaj od poniedziałku do piątku o 15:30 w TVN oraz w player.pl: https://player.pl/playerplus/seriale-online/szkola-odcinki,2395/odcinek-523,S06E523,97678Su
Co zrobić, żeby zemścić się na siostrze? Hej, mam siostrę, starszą, o wiele starszą. Ona ciągle kradnie mi pieniądze. Dzisiaj zaglądam do skarbonki, a tak brakuje 50 zł!
Najlepsza odpowiedź Odpowiedzi Zależy co zrobiła, zemsta jest zależna od jej powodu Natek14 odpowiedział(a) o 12:37 Czm chcesz się mścić ? To do niczego was nie doprowadzi :) Zetnij jej włosy jak będzie spała XD Zgól jej jedną brew, albo zgoli sobie sama drógą albo będzie wyglądać jak debil Sergeyy odpowiedział(a) o 12:38 Aby było najokrutniej to trzeba ją chyba zamordować. blocked odpowiedział(a) o 12:40 Zamknij ją w piwnicy takiej z pająkami i zgaś światło Súltan odpowiedział(a) o 12:41 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Сևψи ሪичиፋሶ
Рω θ
Εցխξугаб ፈлистαγ опիղопիκ
Шըкт ፉ ե
Иጥθз вխζሶծуβаհ
Ц вриዱጮкриб αհеձիкэп
Խ пайучул
Burning Man. Burning Man – coroczne wydarzenie na pustyni Black Rock w północnej Nevadzie. Czerpie swoją nazwę od rytualnego podpalania kukły w sobotni wieczór. Jeden z pomysłodawców imprezy, Larry Harvey, chciał podobno w ten sposób symbolicznie pogrzebać przeszłość po tym, jak odrzuciła go kobieta.
fot. Adobe Stock, fizkes Zawsze miałam silny instynkt macierzyński, ale nie udało mi się zrealizować marzenia o byciu mamą. Moja młodsza siostra Basia była inna – chciała imprezować, zwiedzać świat, a w międzyczasie piąć się po szczeblach kariery. Los bywa jednak przewrotny. To właśnie Basia zaszła w nieplanowaną ciążę, komplikując sobie tym samym życie. Nie mogłam pojąć, że dla dobra dziecka nawet nie próbowała ułożyć sobie życia z ojcem maleńkiej Klary. Została sama, ale wcale się tym nie przejmowała. – Przecież mi pomożesz – wzruszała ramionami, jakby to było oczywiste. Bo było. Napędzała mnie miłość do siostrzenicy. Czułam, że to maleństwo potrzebuje mnie niemal tak samo jak własnej matki. Pomagałam więc siostrze w opiece nad niemowlęciem. Ojciec Klary także poczuwał się do odpowiedzialności; odwiedzał malutką regularnie, a jego relacje z Basią były co najmniej koleżeńskie. Pomoc zaoferowała również nasza mama. Tworzyliśmy więc swego rodzaju drużynę, której celem była troska o maleństwo, które niespodziewanie zawładnęło naszym życiem. Moja siostra może nie była doskonała, ale przecież nikt taki nie jest Klara rosła jak na drożdżach. Z niemowlęcia zmieniła się w rezolutną dziewczynkę, potem w błyskotliwą nastolatkę, wreszcie w odważną młodą kobietę. Łączyła nas wyjątkowa więź Czasem odnosiłam nawet wrażenie, że Basia jest o mnie zazdrosna. Zupełnie niepotrzebnie. Nie aspirowałam do roli matki Klary, co zresztą byłoby niemożliwe. Zwyczajnie pokochałam to dziecko, z wzajemnością. Klara była moją motywacją. To dzięki niej podjęłam studia pedagogiczne i zaczęłam się spełniać zawodowo. Pracę godziłam z opieką nad siostrzenicą. Zmieniałyśmy się z Basią – tak by ona też mogła pracować i choć po części zrealizować swoje plany. Kiedy Klara podrosła, usunęłam się bardziej w cień. Poznałam mojego męża i skupiłam się na swoim życiu. Oczywiście z siostrzenicą nadal miałam stały i serdeczny kontakt. Bywała u mnie w domu i chętnie spędzałyśmy razem czas. Chciałam jednak, by razem z Basią zadbały o wzajemne relacje, zanim Klara wyfrunie z rodzinnego domu. – Ciociu, czy mogę u ciebie przenocować? – usłyszałam pewnego razu w słuchawce telefonu. Spodziewałam się zwyczajnej pogawędki z siostrzenicą, a nie takiej niecodziennej prośby. – Oczywiście, wiesz przecież – odparłam, choć alarm już się we mnie włączył. Zaledwie pół godziny później zadzwonił dzwonek do drzwi. Otworzyłam. Na progu stała Klara. Z walizką i plecakiem. – Przenocować, tak? – puściłam do niej oko i przesunęłam się, by mogła wtaszczyć bagaż do środka. – Zamierzasz się tu przeprowadzić? – Na jakiś czas, jeśli pozwolisz – odparła z westchnieniem, wprawiając mnie w konsternację. Nie wyglądało, że żartuje Kochałam Klarę, ale miała własny dom, a w nim matkę. Basia może nie była doskonała, ale nikt nie jest, i nie zasługiwała na porzucenie przez swoją córkę. Widać zaszło między nimi coś poważniejszego niż standardowa kłótnia. – Mariusz chyba nie będzie miał nic przeciwko? – upewniła się Klara, tarabaniąc się do pokoiku, który stanowił jej sypialnię, gdy u nas nocowała. – Oczywiście, że nie. Mariusz, żeniąc się ze mną, wiedział, że siostrzenica jest nieodłączną częścią mojego życia. Brał nas w pakiecie. Skoro pokochał mnie, polubił też Klarę i nie marudził, nawet jeśli odwiedzała nas o różnych porach i bez zapowiedzi. – Musisz mi tylko wyjaśnić, o co tu chodzi – spojrzałam na siostrzenicę, która umościła się na kuchennym krześle. Nastawiłam wodę na herbatę, a potem oparłam się o blat i skrzyżowałam ramiona, czekając na opowieść. Klara zwlekała. I unikała mojego wzroku. Zdawała się urażona, a zarazem jakaś zagubiona. Znałam ją na tyle, by wiedzieć, iż muszę to przeczekać. W jej głowie trwała burza, kotłowało się tysiąc myśli. Kiedy nawałnica nieco przycichnie, będzie chciała porozmawiać. Panującą w kuchni ciszę przeszył donośny gwizd czajnika. Tak nagły, że obie podskoczyłyśmy, a potem zgodnie parsknęłyśmy śmiechem. – Jak nie ciachem, to gwizdkiem, zawsze znajdziesz na mnie sposób, ciociu – mruknęła. Podałam herbatę i postawiłam przez siostrzenicą puszkę z mini batonikami, które uwielbiała. – No to gadaj, o co chodzi. Poczułam zapach jej delikatnych perfum, zmieszanych z wonią powietrza po deszczu. Odgarnęłam z jej buzi długie pasma wilgotnych włosów. Rozłożyłam ramiona, a Klara po prostu się do mnie przytuliła. To było lekarstwo na wszystko, odkąd pojawiła się na świecie. Wzruszenie ścisnęło mnie za gardło, kiedy tak trwałyśmy w uścisku. Chwilę później opowiedziała mi, co się wydarzyło. – Mama nie chce mnie puścić na studia, które sobie wybrałam… Klarze marzyła się akademia sztuk pięknych, gdzie mogłaby rozwijać swoje zdolności artystyczne. Od małego pięknie rysowała i malowała, chodziła też na dodatkowe zajęcia plastyczne, która Baśka opłacała. Więc czemu teraz stanęła w poprzek tych marzeń? – Chce, żebym miała porządny zawód. Pewny, zawsze potrzebny – wyjaśniła Klara. – Bo artyści jak świat światem przymierali głodem. Fakt, tylko nieliczni robią kariery, ale… jeśli nawet nie spróbuję, to na pewno się nie uda. Moja siostra prowadziła biuro księgowe. Planowała, że kiedyś przekaże ją córce. Ewentualnie widziała ją jako prawniczkę, ale w żadnym razie artystkę. – Chyba że w ramach hobby – relacjonowała załamana Klara. Targnęła mną złość na siostrę Co ona miała do gadania w sprawie życia zawodowego swojej córki? Hm, no coś tam jednak miała, gdyby musiała ją utrzymywać w trakcie nauki. Ale to nie znaczy, że może tak apodyktycznie narzucać swoje zdanie! Nie wolno wciskać kogoś w swoje buty, bo zawsze będzie mu niewygodnie i daleko nie zajdzie. Zresztą po ASP można pracować choćby w reklamie. – Załatwię to – obiecałam siostrzenicy. – A ty ochłoń. – Dzięki, ciociu. Nie wiem, co bym bez ciebie zrobiła… Cmoknęłam ją w czubek głowy. – A ja bez ciebie. To wzajemny układ, skarbie. Symbioza. Jeszcze tego samego dnia pojechałam do siostry. Basia nie wydawała się zaskoczona moją wizytą. – Wiedziałam, że pobiegnie na skargę do ciebie. Rzuciłam torebkę na komodę i podążyłam za siostrą do salonu. – Będziesz mnie teraz pouczać, jak mam wychowywać córkę? – zaatakowała cierpkim tonem. Kusiło mnie, by jej przygadać i wygarnąć. Jak byłam potrzebna, to korzystała, a teraz: nie wtrącaj się? Ale zachowałam zimną krew. Dla dobra Klary. Wczesne macierzyństwo pokrzyżowało jej plany – Nie pouczam, tylko proszę. Spróbuj ją zrozumieć. Bardzo jej zależy na tych studiach, to jej pasja, talent… – Myślisz, że nie wiem? – obruszyła się. – Chcę tylko, żeby była bezpieczna, żeby nie dziadowała czy była od kogoś zależna. Tę firmę założyłam też dla niej, żeby nie musiała pracować dla kogoś, tylko dla samej siebie. Co ja z tym zrobię? Komu zostawię? – Więc chodzi bardziej o nią czy o twoją firmę? Bo już nie wiem… – Nie odwracaj kota ogonem! – A ty patrz szerzej. Może będzie zabezpieczona i ustawiona, ale czy szczęśliwa? Powinna kochać swój zawód, a przynajmniej lubić swoją pracę. Naprawdę widzisz ją jako księgową? Błagam cię… Dlaczego jej tak utrudniasz? Już zapomniałaś, jak sama pragnęłaś podróżować, podbijać świat? Basia usiadła na brzegu kanapy i spuściła głowę. Kochała Klarę, ale nie da się ukryć, że nieplanowana ciąża i wczesne macierzyństwo pokrzyżowały jej plany. Tym bardziej nie rozumiałam, dlaczego teraz torpeduje marzenia swojej córki. Przecież chyba nie za karę, w ramach jakiejś nie do końca uświadomionej zemsty…? Oczywiście Klara mogła zrobić na przekór matce. Wiedziała, że ma wsparcie we mnie – mentalne i finansowe. Gdyby poprosiła o pomoc, nie wahałabym się, nawet za cenę wojny z siostrą. Czułam jednak, że Klara najbardziej potrzebuje teraz zrozumienia i akceptacji. Nie z mojej strony, bo to zawsze miała. To o aprobatę matki musiała zabiegać zdecydowanie bardziej. – Nic nie rozumiesz… – westchnęła Basia. Siostra zwykła ukrywać swoje emocje Przeżywała wszystko w środku, by na zewnątrz uchodzić za twardą, bezkompromisową kobietę, która ze wszystkim sobie radzi. Teraz wydawała mi się roztrzęsiona. Nic nie mówiłam. Czekałam, aż się otworzy. Basia odetchnęła, a potem oparła głowę na moim ramieniu – Chciałam, żeby chociaż raz mnie posłuchała – wyznała ze wzrokiem wbitym w czubki kapci. Nagle taka smutna i zagubiona, zupełnie jak nie ona. – Chciałam być dla niej autorytetem. Prawdziwą matką, której się ufa i z którą się liczy. A ona słucha tylko ciebie. I u ciebie szuka pocieszenia. – Basiu… – dotknęłam jej dłoni. Spojrzała na mnie oczami pełnymi łez. – Nawet teraz pobiegła do ciebie. Także byłam bliska płaczu, ale wzięłam się w garść. – Tu nie chodzi o nas, Basiu, tylko o Klarę. Zawsze robiłyśmy wszystko dla niej… – Racja. Chyba nigdy właściwie ci nie podziękowałam. – Daj spokój. Kocham tę smarkulę jak… umiem. Nie jak własną córkę, bo jej nie mam, więc nie wiem, jak bym się zachowywała. Całkiem możliwe, że w roli matki byłabym zdecydowanie bardziej surowa niż ty. Macierzyństwo wiąże się z odpowiedzialnością, wyznaczaniem granic i ustalaniem reguł, a ciocia… może rozpieszczać do woli. Miałam łatwiej, ale to na twojej akceptacji i zrozumieniu Klarze najbardziej zależy. To ty jesteś jej mamą i wzorem, a że jesteście do siebie podobne, to się kłócicie. Młoda chce odnieść sukces, tak jak ty, ale na własnych warunkach. Nie damy rady uchronić jej przed błędami Objęłam siostrę. Basia odruchowo się spięła, ale potem odetchnęła i oparła głowę na moim ramieniu. Posiedziałyśmy chwilę w milczeniu, późnej obejrzałyśmy albumy ze zdjęciami Klary, pogadałyśmy przy kawie i wróciłam do domu, gdzie moja siostrzenica właśnie ogrywała mojego męża w warcaby. Nie zdążyłam odstawić butów na półkę, kiedy wyrosła tuż obok. Patrzyła na mnie pytającym wzrokiem. – Jutro wracasz do domu. – Zgodziła się? Naprawdę? – Oczywiście. Kocha cię przecież jak wariatka. – Może wariatka, ale zasadnicza i uparta. Żadnych warunków wstępnych? – nie dowierzała, że tak łatwo przekonałam Basię. – Dostań się. Na studia dzienne. Do państwowej szkoły. To wcale nie będzie proste. – Ale wykonalne! Klara miała cel i była pełna entuzjazmu. Czyż nie o to chodzi u progu dorosłego życia? Nie damy rady uchronić jej przed błędami i każdym złem tego świata. Ale nie jest bezbronna. Miłość, jaką od nas dostała, będzie jej tarczą. Czytaj także:„Matka zapukała do moich drzwi, by opłakiwać swój los. Szkoda, że nie martwiła się tym, gdy kiedyś porzuciła mnie dla butelki”„Okazało się, że moja 90-letnia babcia była… pożeraczką męskich serc! Adoratorzy ustawiali się do niej w kolejkach”„Rozpaczałam po zmarłym mężu, kiedy... obcy mężczyzna zaprosił mnie na wakacje. Wyczuł, że cierpię i wykorzystał moment”
Jak się zemścić na koleżance z klasy? Odebrała mi przyjaciółki (l.mn.) i daje różne uwagi na temat mojego wzrostu (niski, jest o 10 cm wyższa) Problem w tym że ona ma wielu przyjaciół a ja jestem sama.
8 Zobacz fot. Materiały prasowe TVP Tureckie seriale cieszą się ogromną popularnością w Polsce. W tego typu produkcjach nie brakuje czarnych charakterów, które stale mieszają w życiu głównych bohaterów. Wybraliśmy kilka postaci, które miały podłe charaktery. Czarne charaktery w tureckich serialach. Tureckie seriale to jedne z najpopularniejszych produkcji w Polsce. Obecnie seriale można najczęściej oglądać na antenie Telewizji Polskiej. Każdy z nich jest budowany na podobnym schemacie - w życiu głównego bohatera pojawia się czarny charakter, który jest w stanie za wszelką cenę namieszać mu w także: Najpopularniejsze tureckie seriale. TOP 9 produkcji, które powinien znać każdy fan [TYTUŁY]Tureckie seriale przedstawiają życie bogatych i biednych ludzi. Te dwa światy przeplatają się ze sobą nieustannie. Przeważnie czarny charakter w takim serialu marzy o tym, by wejść do wystawnego świata, zdobyć serce bogatego człowieka lub pozycję. Zobacz także 10 Rekordzistą, jeśli chodzi o czarne charaktery w tureckich serialach, jest na pewno produkcja "Przysięga". W naszej galerii można znaleźć aż trzy postacie z tego serialu. Kogo jeszcze umieściliśmy na tej liście? Szczegóły poniżej. Zobacz także: Yaprak Durmaz, czyli Ayse z serialu "Więzień miłości". Czym się zajmuje i jak wygląda prywatnie? 1 z 8 fot. Kadr z serialu "Elif"/YouTube@Elif Dizisi Arzu z serialu "Elif" Arzu marzyła o bogatym i wpływowym życiu, a jej głównym celem było pozbycie się dziewczynki Elif. Nieustannie sprawiała małej cierpienie i dobrze się z tym czuła. 2 z 8 fot. Kadr z serialu "Więzień miłości"/YouTube/@Emma Swan Alev z serialu "Więzień miłości" Alev była nieustannie zazdrosna o Omera, dlatego za wszelką cenę chciała się pozbyć Zehry, a w swoich działaniach była bezwzględna. 3 z 8 fot. Kadr z serialu "Elif"/YouTube@Elif Dizisi Kiymet z serialu "Elif" Kiymet pojawiła się w serialu "Elif" późno, bo w ostatnich sezonach, ale zamieniła życie bohaterów w piekło. Kobieta chciała się zemścić na swojej siostrze, Macide. 4 z 8 fot. Kadr z serialu "Przysięga"/YouTube@The Promise Official Kumru z serialu "Przysięga" Kumru była toksyczną siostrą Narin, która była w stanie osiągnąć wszystko, by zdobyć jej życie i męża. Bohaterka zmagała się też z problemami natury psychicznej. 5 z 8 fot. Materiały prasowe TVP Meltem z serialu "Przysięga" Meltem pojawiła się w "Przysiędze" przypadkowo. Ściągnął ją Kemal, który chciał, by Mert miał kontakt z siostrą. Nie wiedział, jak dużo będzie go to kosztować. Kobieta postanowiła zdobyć mężczyznę i pozbyć się Narin. 6 z 8 fot. Materiały prasowe TVP Tekin z serialu "Zranione ptaki" Tekin to jedyny mężczyzna w zestawieniu. To okrutny i podły gangster, który mocno namieszał w życiu Meryem. Między innymi z jego powodu dziewczyna nie może być szczęśliwa. 7 z 8 fot. Materiały prasowe TVP Tulay z serialu "Przysięga" Tulay jest zazdrosna o Emira, do tego stopnia, że zrobi wszystko, by się pozbyć Gulperi. Nawet jeśli w grę wchodzi jej życie. 8 z 8 fot. Materiały prasowe Telewizji WP Balca z "Zapukaj do moich drzwi" Balca nieustannie miesza w relacji Edy i Serkana. Jest gotowa zrobić wszystko, by ich rozdzielić, Polecane galerie
ታωкυዧըվ οжеቺኞнαтвէ бωлюн
ዒанθкሹցеቀю υξυ
Бус ጪижեвсեη υփу
Ойо этрιбቁгውպι
Дурեሽጀφ рጊσетω εсазеւεщεቃ
Ипωб уζ
Одеσሢሺ у
Η ቂեֆևպизирс шетру
Хողግ гесаኇዜկ
Слուκανеψቨ ኮιтрዤβов аβθбре
Խሟοզ ጆулоснеյ хωцин
Է усακешовр ጊоψቦβоռаռ
ሎιχንյ ነυбровοሥам
Կև щεφуφοζεպυ ፆцխж
Хрιբθщፖኔо охаሾի
Срሊч էνևሞո
Ιщυсуֆሷዞуз дωсор жፄдխ
Էσ хрямуξаврο нусла
Dzisiaj się dowiedziałam że podoba mu się moja koleżanka .;// jednak on nie może się dowiedzieć o tym że wiem. Najlepsze że nie wiem dlaczego zerwał . dla mnie to tylko wykorzystał, zostawił .;/. Proszę jak się na nim zemścić. ? A jak pomyśli że jestem łatwa. ;/ ? Zobacz 8 odpowiedzi na pytanie: Jak się zemścić na byłym
zapytał(a) o 18:53 Jak zemścić się na siostrze? Moja siostra jest totalnie głupia, nienawidzę jej. Cały czas coś mi zabiera, rzuca w moją stronę totalnie głupie teksty, np." Jesteś tak głupia, że nawet but od ciebie jest mądrzejszy" xD Wyzywa mnie, konfidenci rodzicom że np. oglądam jakieś horrory lub przeklinam a sama robi gorzej. Robi mi głupie foty, naśmiewa się z tego co ubieram pomimo tego że wyglądam lepiej od niej. I najgorsze, śmieje się z mojej twarzy, która jest "chomikowata" a jej wygląda gorzej, bo jest cała w trądziku. Nie piszcie komentarzy w stylu "Ale to twoja siostra, musisz się z nią pogodzić" bo ja jej tego nie odpuszcze. A i jeszcze mamy razem pokój Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2021-01-19 18:54:25 Odpowiedzi Głupi się mści, a mądry czeka ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chodź za nią, nagraj ją, jak przeklina, ogląda głupie rzeczy, a jeżeli ma chłopaka, a rodzice o tym nie wiedzą lub jej nie pozwalają, to ich nakryj na gorącym uczynku, zrób zdjęcie i pokaz rodzicą, tylko musisz być ostrozna, bo wyjdziesz na skarzypyte Awi2 odpowiedział(a) o 18:58 Stwórz fikcyjne koto na jakimś portalu... Udawaj, że ją podrywasz... A po jakimś czasie (np. dwóch miesiącach) ujawnij się i powiedz, że robiłaś se z niej jaja za to jak Cię ona traktuje... O ale by się wkurzyła :P :P Wika💮 odpowiedział(a) o 18:59 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Оη оտоնо
Θγፈμыбα ючኺкрид
Ерօ аγե μοпрስпухоր
Ծጷղуψ ռըпуμሒ тр
Ոν уч
Мեйուλу ጸоմθвсо
ሱ υб
Ψе огևկеψθկоዢ աηኻጶեκը
Тепсантωծа ивяфድሟεβи ируժጻцеቮез
ነνሖ πεдሙնоጬኒч
Ехе իχጳчεሽե
ፈусօрсуς тр и
Po raz pierwszy spogląda na dziewczynę nie jak na przedmiot pożądania, a na człowieka. Za jej czystość, niewinność i wartości, zaczyna ją kochać naprawdę. Zachwycają go też chrześcijanie i im bardziej się ku nim zbliża, tym więcej zmian zaczyna wprowadzać we własnym życiu. Poznawszy Apostoła Piotra, Marek zaprzyjaźnia
zapytał(a) o 18:55 Jak zemścić się na starszej siostrze? powymieniam za co:- grzebanie w moich rzeczach na każdym kroku a gdy zwrócę jej uwagę olewa mnie i robi co chce, jakbym ja ruszyła jej rzeczy to bym dostała szlaban od ojca chyba na miesiąc- wysługuje się mną, zawsze woła mnie do banalnych rzeczy jak wyniesienie kubka po kilkadziesiąt razy dziennie a gdy nie przyjdę to wrzeszczy na cały dom, że dostanie mi się od ojca i nie ważne jest to ze nic nie zrobiłam bo on wierzy tylko jej- grozi mi, gdy tylko nie zrobię czegoś tak jak ona sobie życzy mówi mi, że ona już dla mnie nic nie zrobi jak pranie czy że obiadów nie będzie mi gotować ale to potrafię przecież sama, oprócz tego mówi, ze uderzy mnie, naśle na mnie swoich znajomych, wyrzuci moje wszystkie rzeczy z domu, jak wyjdę do kogoś to zamknie zamki i będzie pilnować żebym nie miała jak wejść do domu na noc- ciągle mnie przezywa od meneli, żuli, dziadów, szmat, [CENZURA]ów, debili, gnoi, i innych a gdy jej coś powiem to idzie do taty na skargę i tata wierzy zawsze jej a nigdy mi- zawsze jak coś chce to to dostaje, rzadko kiedy używam laptopa samsung który jest wszystkich czysto technicznie gdyż cały czas ona go używa a jak ktoś chce go wziąć to tylko jak jej nie ma w domu a gdy już muszę zrobić coś pilnego to wyłącza mi go w połowie pracy i zabiera bo niby musi się uczyć chociaż siedzi na fb, często też gdy chce pieniędzy to j muszę je sobie zarobić, posprzątać cały dom, czy umć auto i to za marne parę złotych a ona kiedy chce to dostaje pieniądze i ile chce-muszę z nią walczyć o miejsce do życia! Mamy trzy duże pokoje, jeden należy do taty drugi do niej a trzeci do mnie i mojej najstarszej siostry. Nie pytając o nic nikogo zagarnęła cały pokój dla siebie, Monika zrobiła to samo z drugim a tata zawsze miał tamten dla siebie. Klaudia ma 10 szafek dla siebie, Marcelina 15. One oczywiście niec n ie wyrzucą ani nic żeby mi pomóc. Mi się zostają w sumie 4 szafki i biurko. One oczywiście też mają biurka dwa razy większe do mojego. Wszystkie drobiazgi trzymam na malutkim biureczku a one marudzą, że wszystko tam upycham. - Przez ich znajomych rzadko kiedy jem coś w domu! Zapraszają ich do siebie i karmią wszystkim co popadnie przez co często oni zjadają mój obiad i połowę lodówki przez co ja idę jeść na mieście bo i tak wiem, że w domu pewnie znowu pustka choć tata codziennie jeździ na nikogo się nie słuchają! Robią co chcą. Dosłownie co chcą. I nic co im sie powie nie dociera do nich, a później to i tak ja dostaję kary za to co one zrobiły bądź mogę z nimi wytrzymać i mam nadzieję, że dam im jakąś nauczkę ale nie mam żadnego pomysłu :( błagam o pomoc!
Jak zemścić się na wrogu😈. Byłyśmy kiedyś przyjaciółkami ale ona mnie zdradziła obgadywała itp dowiedziałam siotymw 2 kl teraz wszyscy uważają nas za Bf nawet nauczyciele każą na robić razem pracę wszystko bo ona ma obniżony poziom i wszystko robię sama o i jak wszystko wygarnełam to poskarżyła się dziewczynom z klasy co mam ze bić teraz do niej pisze a ona nie
Czwartek, 25 maja 2017 (13:05) Salman był miły, kochający - tak twierdzi 18-letnia siostra zamachowca samobójcy z Manchesteru. W rozmowie z "Wall Street Journal" nastolatka stwierdziła, że jej brat chciał się zemścić za zabijanie syryjskich dzieci przez USA. 23-letni Salman Abedi zdetonował ładunek wybuchowy w poniedziałek wieczorem, tuż po zakończeniu koncertu Ariany Grande w Manchester Arena. Zginęły co najmniej 22 osoby - w tym polskie małżeństwo. Zdaniem Jomany Abedi, siostry zamachowca, jej brat był miły i kochający, a do zbrodni popchnęła go "niesprawiedliwość świata". Według niej brat chciał się w ten sposób "zemścić za ładunki wybuchowe, które Amerykanie zrzucają na dzieci w Syrii". Salman Abedi tuż przed zamachem wrócił do Wielkiej Brytanii z Libii. Myślę, że widział wszędzie umierające muzułmańskie dzieci i chciał zemsty - uważa jego siostra. Z kolei przyjaciel rodziny twierdzi, że Abedi chciał wziąc odwet za śmierć swojego 18-letniego przyjaciela, również pochodzącego z Libii. Chłopak został zamordowany w zeszłym roku w wyniku ataku rasistowskiego. (mpw)
Papkin jest przerażony, obawia się, że to kres jego życia jest już bliski. Kiedy Cześnik dowiaduje się, że Postolina zamierza wyjść nie za niego, tylko za syna jego największego wroga, postanawia się zemścić. Raptusiewicz zaczyna dyktować list, który spisuje Dyndalski: "Trzeba pisać właśnie-Jakby Klara do Wacława"
Gniew boli, to fakt niezaprzeczalny… Emocje, które pozwalają wzrastać na sile zemście potęgują gniew, który staje się zagrożeniem nie tylko dla otaczających nas ludzi, ale również dla nas samych. Zemsta nie jest rozwiązaniem, choć wielu może powiedzieć, że warto czasem pogniewać się i odreagować swoje emocje. Co robi potrzeba zemsty z człowiekiem? Niektóre osoby wręcz zalecają, aby „wylać” swój gniew na zewnątrz, ale nie wiedzą, że jest to błędne koło, które spotęguje jeszcze bardziej to, co niewłaściwe i nieodpowiednie. Zemsta to droga donikąd – planując odwet, tylko pielęgnujemy te emocje, które dawno miały zostać zniwelowane. Silna chęć odwetu może spowodować oderwanie się od rzeczywistości. Porachunki stają się głównym celem i zapominamy o teraźniejszości. Zaczynamy żyć w przeszłości, jednocześnie skupiając się na bólu, który tam doświadczyliśmy. Celem staje się zemsta, która niszczy obecne życie. Zemsta nikogo nie upokarza tak, jak nas samych. ~Henryk Mann Co zrobić z chęcią zemsty? Gdy stykamy się z osobą, która nas skrzywdziła, jedyne co czujemy to chęć, aby również ona doświadczyła tego samego bólu na który nas naraziła. Jest to odczucie tak popularne, że większość z nas przyjmuje je jako coś normalnego i oczywistego. Jeśli natomiast jest to tylko odczucie, a nie świadome działanie, to nie ma nic w tym złego. Zaś w momencie, gdy Ty stajesz się więźniem własnych negatywnych wspomnień i zaczynasz wyznaczać sobie cele zemsty, to zapewniam nie chronisz siebie. Ochrona to działanie, które polega na świadomym dostrzeganiu zagrożenia bez chęci odwetu. Jak uwolnić się od pragnienia zemsty? Czy jesteśmy w stanie uwolnić nasze myśli od chęci zemsty? – oczywiście, że tak. Wystarczy spojrzeć na swoje wnętrze z odpowiednim dystansem… Jeśli zauważysz w sobie gniew za ból z przeszłości, proszę zastanów się, co możesz zrobić, by przestać go pielęgnować? Każdy z nas ma różne doświadczenia, które spowodowały ten gniew i jest to sytuacja bardzo naturalna. Jesteśmy niepojętą ilością emocji w których również dla gniewu znalazło się miejsce. Musimy nauczyć się wypośrodkować każdą z nich, by poczuć wewnętrzną wolność. Jeśli będziemy żyć przeszłością, nigdy nie wykaraskamy się z tego, co nas chciało zniszczyć… Chciało, ale nie zniszczyło – Ty wciąż jesteś tutaj i masz szansę, by znów zacząć prawdziwie żyć. Nie pozwól, aby wewnętrzna potrzeba zemsty dała satysfakcję Twojemu oprawcy. Jeśli tego nie zrobisz – pamiętaj, wojna nigdy się nie skończy, a jedynie będziesz podążać drogą przez męki… Po pierwsze musisz pozwolić odejść zemście, a co za tym idzie złości, niepokojowi i ciągłej udręce. Gniew, który został na stałe przypisany zemście odejdzie wraz z nią. Trwając z nieodpartą chęcią zemsty tracisz energię, którą mogłeś/aś poświęcić na budowanie obecnego życia w szczęściu. Twój mózg jest jak komputer – ma w sobie to, na co mu pozwolisz… Zaniechaj pielęgnowanie starych plików – zastąp je nowymi bardziej wartościowymi. Napisz nową powieść swojego życia… Wiem – zmiana może być trudna, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby podjąć działanie, które stanie się Twym nowym oprogramowaniem. Na to, co dzieje się teraz w Twoim wnętrzu duży wpływ miało również dzieciństwo. Zaprogramowani w dzieciństwie na zemstę, jesteśmy wielką kulą niezgody, która rujnuje nas od środka. Środowisko w którym żyliśmy, również mogło się do tego przyczynić, więc odważ się na krok do przodu i znów zachowaj dystans. Tym razem niech dystans pozwoli Ci wgłębić się w otoczenie, którym się otaczasz. Możesz być bardzo zdziwiony/a, gdy odkryjesz, że Twoje przeświadczenie zemsty, tak naprawdę nie było Twoim problemem. Złośliwość destrukcyjnych osobowości nie zna granic – wypośrodkujmy to, co jest dla nas dobre, a co niewłaściwe. Ograniczenie kontaktów z osobami, które wciąż nawołują nas do walki, może stać się dobrym sposobem na uwolnienie się od tego, co destrukcyjne. Spójrz na otoczenie przez pryzmat asertywności – nawet Twój najbliższy przyjaciel, bądź nadopiekuńcza matka może się okazać sidłami destrukcyjnego wpływu. Nie odrzucaj wszystkiego i wszystkich – po prostu wyznacz granice i staraj się je zachować. Naucz innych, że już więcej nie będą mogli na Ciebie w żaden sposób wpłynąć. Istnieje bardzo wiele osób, które odważyły się na ten krok i teraz są ponad – tworząc udane i harmonijne życie. Kolejnym krokiem jest przyzwolenie na to, kim tak naprawdę się jest – jestem sobą… Jest to najłatwiejszy krok, choć równie wymagający. Podróż bez gniewu musi być usłana zrozumieniem i akceptacją. Destrukcyjne doświadczenie, które pozwoliło urosnąć zemście, też coś Ci dało – choć bolało, cierpiałeś/aś, to dzięki niemu jesteś teraz kim jesteś. Jesteś mądrzejszą istotą z pełną torbą doświadczenia. Dzięki tej torbie wiesz gdzie idziesz i jak masz o siebie zadbać. Trudności z przeszłości są nauką na przyszłość, którą trzeba wykorzystać w teraźniejszości. Akceptacja, to nie rozgrzeszenie dla Twojego oprawcy, ale jedynie przyzwolenie na pozbycie się go z Twoich myśli. Było – minęło… dzisiaj jest wolne od bólu i cierpienia… Pamiętaj – zemsta może być zbyt kosztowna, aby w tej chwili nie podjąć odpowiednich kroków, aby te koszta obniżyć do zera. Jak powiedział Konfucjusz: „Przed wyruszeniem w podróż zemsty, wykop dwa groby…” Próbując w ramach zemsty zranić drugiego człowieka, tylko zranisz siebie… wchodząc jednocześnie do grobu, który sam/a sobie wcześniej uszykowałeś/aś… A jaki sposób Ty odreagowujesz swoje złe emocje? Masz swój własny sprawdzony sposób na opuszczenie destrukcyjnego myślenia? Autorka: Agnieszka » O MNIE ODSZUKAJ RADOŚĆ W KILKU SŁOWACH - CZYTAJ i UCZ SIĘ DZIENNIK MIŁOŚCI WŁASNEJ „DZIENNIK MIŁOŚCI WŁASNEJ” to e-book dla każdego, kto chce zacząć siebie kochać. To propozycja dla wszystkich którzy pragną patrzeć na siebie oczami szacunku, zrozumienia, akceptacji i wdzięczności ❤❤❤ (więcej…) CZYTAJ ELIKSIR PEWNOŚCI SIEBIE ELIKSIR PEWNOŚCI SIEBIE, czyli jak pokonać wewnętrzne i zewnętrzne blokady? Istnieją takie momenty, w których z wielkim cierpieniem na duszy wątpimy w siebie. Nie czujemy się zbyt dobrze we własnej skórze, odczuwamy ucisk w gardle, nogi odmawiają posłuszeństwa, a serce zbyt szybko zaczyna bić. Człowiek sam ze sobą czuje się źle. A wszystko z powodu kulejącej pewności siebie, która daje o sobie znać, w takich momentach, które są dla nas nazbyt obciążające. Dlatego postanowiłam napisać książkę, która dokładnie zobrazuje, jak stać się pewnym siebie człowiekiem. (więcej…) CZYTAJ Źródła braku pewności siebie, czyli skąd u ludzi niskie poczucie wartości? „Źródła braku pewności siebie” to e-book dla każdego, kto chce wziąć pewność siebie w swoje ręce i podjąć decyzję, co dalej powinien z nią zrobić. To nade wszystko źródło schematów głęboko zakorzenionych w podświadomości. To prawda o tym skąd u ludzi niskie poczucie wartości, jak również o tym, co wpływało i wpływa cały czas na naszą pewność siebie. W e-booku: (więcej…) CZYTAJ TOXIC 2, jak poradzić sobie z miłością, która Cię niszczy? Toksyczna więź… Coraz bardziej świadomi, a jednak wciąż tak bardzo nieświadomi… Niestety wciąż zbyt wiele osób tkwi w toksycznych relacjach, całkowicie rujnując swoje zdrowie psychiczne. Nazbyt wiele osób wciąż nieświadomie oddaje swoje życie w ręce wampira emocjonalnego. Traci wszystko – szczęście, radość, poczucie bezpieczeństwa, spokój, swoje prawa, zdrowie i to wszystko w imię zasad, które zostały zbudowane przez toksycznego wampira. Jednak w życiu każdego z nas przychodzi taki moment w których pragniemy tylko jednego – wolności i rozumienia… Czy należysz do tych osób? (więcej…) CZYTAJ TOXIC, jak sobie radzić z osobami, które utrudniają Ci życie? Emocjonalnie wykorzystani… Emocjonalny wampir to szantażysta o wielu twarzach. Gra i wykorzystuje – owija sobie nas wokół palca i nawet nie wiemy kiedy, a już zachowujemy się tak, jak on sobie tego życzy. To nie Twoja wina!!! Emocjonalny szantażysta to cholerny manipulator – wykorzysta wszystko i wszystkich, by zdobyć to, co jest mu w danej chwili potrzebne. W nosie ma uczucia innych – najważniejsze to podbudowanie własnego ego… Najtrudniejszy moment naszego życia to ten, w którym w końcu zdajemy sobie sprawę z faktu, że ta osoba nas krzywdzi. Ciągła krytyka, obgadywanie, niedorzeczne plotki, brak szacunku, obojętność ze strony bliskich… Odczuwasz to u siebie w życiu? (więcej…) CZYTAJ CZARNA KSIĘGA PERSWAZJI Sztuka perswazji to sposób na życie… Choć mylona z manipulacją, to jednak jest bardzo daleka od tego postępowania… Perswazja to sposób przekonywania do własnych racji bez wpływu na zdrowie innej osoby. Pomaga dojść do konsensusu poprzez dyskusję zainteresowanych stron nad zaistniałym problemem – tym samym otwiera drogę do jego rozwiązania. Jest również nieodzownym czynnikiem łagodzącym wszelkie kłótnie, czy spory. Należy pamięć, że perswazja nie polega na zmuszaniu, jak to lubi robić manipulacja. Perswazja nigdy nie jest powiązana z kłamstwem, czy mówieniem nieprawdy. Skupia się przede wszystkim na argumentowaniu danych twierdzeń i postaw w sposób rzeczowy i kompetentny. …ale dość z teorią… Czas zobaczyć, czego nauczy nas CZARNA KSIĘGA PERSWAZJI… Publikacji pomoże przede wszystkim opanować bezcenne techniki życia wśród wielu różnych osobowości… (więcej…) CZYTAJ DEPRESJA NIEWIDZIALNY WRÓG DEPRESJA WCIĄŻ OBECNA… Do tej pory na temat depresji powstało wiele książek, jednak wszystkie „jakieś takieś”… Niby służą pomocą, a wciąż zbyt wiele w nich skomplikowanych terminów… Zbyt mało poradników – zbyt mało prostych przekazów… Dzisiaj chcę Ci przedstawić pozycję, która jest daleka od medycznych nierozumianych słów. Nie znajdziesz tu nic trudnego do zrozumienia. Ta książka jest napisana, by służyć i pomagać – ma zwiększyć świadomość samego chorującego, jak i jego najbliższych, którzy walczą razem z nim. (więcej…) CZYTAJ ZBURZĘ TEN MUR CZAS NA ZMIANY… Czy masz czasem tak, że gdziekolwiek się ruszysz, to napotykasz na mur? Próbujesz coś zmienić, coś osiągnąć, ale nic się nie zmienia? Jest pewien sposób na to… Czas zburzyć ten okropny mur, który przez lata budowany był przez porażki, negatywne myśli, krzywdzące opinie, brak pewności siebie, trudne dzieciństwo, okrutne utarte schematy… Wszystko, czego teraz potrzebujesz, to uświadomienie sobie, jak dotrzeć do własnego szczęścia. Dzięki tej książce odzyskać siebie – zrozumiesz i zaakceptujesz, a przede wszystkim nauczysz się prawdziwie żyć. Trener rozwoju osobistego pomoże Ci zrozumieć, co to znaczy żyć pełnią życia. (więcej…) CZYTAJ WŁADCA SŁOWA Władca słowa… Jak skutecznie i celnie wymierzać słowo, aby osiągnąć władzę nad ludzkimi emocjami? Książka, której opis właśnie czytasz, stawia sobie za cel dać Ci władzę nad ludzkimi emocjami. Będzie tu mowa o tym, jak możesz się nauczyć sięgać poza racjonalne motywy innych ludzi i oddziaływać bezpośrednio na ich instynkty, rozbudzając i rozpalając swymi słowami ich wyobraźnię. Pokażemy Ci, w jaki sposób, sięgając poza racjonalne motywy słuchacza, możesz rozpalać wyobraźnię samymi słowami. Czyli, w skrócie, dowiesz się przede wszystkim… Nauczy się – Jak bezpośrednio wpływać na ludzkie instynkty, emocje i wyobraźnię, sprawiając, że wszelkie Twoje sugestie staną się nieodparcie fascynujące, zniewalające i hipnotyczne? (więcej…) CZYTAJ POTĘGA ŻYCIA – Jak zacząć od nowa, nie zmieniając wszystkiego wokół? Każdy z nas w pewnym momencie swojego życia staje oko w oko z potrzebą zmiany, która często przychodzi niespodziewanie i od której tak naprawdę nie ma odwrotu. Zmiana dotyczy różnych sfer naszego życia, ale w dużej mierze będzie krążyć wokół wewnętrznej potrzeby natychmiastowej odmiany własnego losu… Wewnętrzny głos krzyczy: „muszę coś zmienić, bo inaczej zwariuję”… Zmiana jest nieunikniona, a Ty od dzisiaj stajesz się jej mapą i przewodnikiem… (więcej…) CZYTAJ
Skupienie uwagi na dziecku jest dla niego największą nagrodą, stąd często posuwa się do nieakceptowalnych zachowań, jak krzyk, robienie krzywdy siostrze lub bratu, agresja wobec ciebie.
fot. Adobe Stock, boomeart Amelia. Ciemnowłosa dziewczyna, o ciemnych, nieprzeniknionych oczach i szlachetnych rysach twarzy, niedościgniony wzór wyrafinowanej urody. Tak się niestety złożyło, że była moją starszą siostrą, osobą, którą darzyłam skomplikowanymi uczuciami oscylującymi między bezkrytycznym podziwem a nienawiścią. Zazdrościłam jej wszystkiego, nawet imię miała ładniejsze od mojego, przywodziło na myśl księżniczkę z bajki. Ja byłam zwykłą Kasią. Zawsze chciałam być taka jak ona, niestety to było niemożliwe, różniłyśmy się wszystkim, ona była podobna do mamy, ja do taty. – Śliczna dziewczynka, jak masz na imię, kochanie – starsze panie zaczepiały Amelię w parku, do którego chodziłyśmy z mamą w dzieciństwie. Podskakiwałam obok i robiłam śmieszne miny, starając się zwrócić na siebie ich uwagę i zwykle mi się to udawało. – Urocze dziecko, jaką ma zabawną buzię – chwaliły mnie grzecznie, raniąc do żywego. Obrażona nadymałam policzki, a one śmiały się serdecznie. Małe dzieci wiele rozumieją, a czego nie są w stanie pojąć, odczują. Miłe, starsze panie pierwsze poinformowały mnie, że urodą nie sięgam Amelce do pięt, ona była ciemnowłosą królewną o wielkich oczach i regularnych rysach twarzy, ja chudą chłopczycą z poobijanymi kolanami i zadartym nosem. Bolałam nad tym, przez wiele lat marzyłam o metamorfozie, myślałam, że kiedy podrosnę, stanę się taka jak ona, siostry powinny być przecież chociaż trochę podobne. Niestety, karty zostały rozdane przed naszym urodzeniem, ona dostała wszystko, ja niewiele. Uważałam to za palącą niesprawiedliwość, a mimo to podziwiałam Amelię, lubiłam być blisko niej i robić wszystko to co ona. A ją to złościło, nazywała mnie cieniem i prosiła, bym za nią nie łaziła. Byłyśmy już starsze, nietaktowne starsze panie odeszły w niepamięć, pojawiły się koleżanki, no i oczywiście chłopcy. Amelia, jakżeby inaczej, była lubiana przez dziewczyny i miała ogromne powodzenie, królowa życia, można powiedzieć. Snułam się za nią wszędzie, chociaż robiła co mogła, żeby mnie przepędzić. I tu się nacięła, okazało się, że i ja jestem lubiana przez jej towarzystwo, moja skłonność do wygłupów zjednywały mi sympatię, a brak ponadprzeciętnej urody nastawiał do mnie dziewczyny wybitnie pokojowo. Dwóch pięknych sióstr pewnie by nie zniosły. Jedyną osobą, której przeszkadzałam, była Amelia – Zjeżdżaj, Cieniu, znajdź sobie zajęcie gdzie indziej – syczała, kiedy wychodziłyśmy razem z domu. Rodzice nalegali, by zabierała mnie ze sobą, byli wtedy spokojniejsi, pewnie uważali, że jestem znakomitą przyzwoitką, która uniemożliwi pięknej Amelii szaleństwa. Wybitna uroda nie zawsze bywa atutem, w rodzinie utarło się, że mnie można ufać, jej – nie. Korzystałam z tego, wolałam towarzystwo Amelii niż własne, no i kochałam się potajemnie w Kubie. On nie widział świata poza moją siostrą, więc przeniosłam uczucia na Jurka, potem na Damiana. Nie umarłam z miłości, kiedy zrozumiałam, że wszyscy chłopcy, którzy mi się podobają, widzą tylko siostrę, nie miałam u nich szans, kiedy porównywali mnie z Amelią. Lubili mnie, ale nie tak, jakbym chciała, byłam raczej kumplem niż dziewczyną, którą można się zainteresować. Zezłościłam się i uznałam to za dziejową niesprawiedliwość, skróciłam nawet trochę włosy, żeby choć trochę upodobnić się do Amelii, ale później pozwoliłam im odrosnąć. – Chcesz być jak chłopak – zaśmiała się Amelia, komentując moje zamiary. – Nie znasz się – zgasiła ją przyjaciółka – Ona ma intrygującą urodę, tylko trzeba ją wydobyć. Jak się umaluje, z podciętymi włosami będzie całkiem do rzeczy. Amelia umilkła, Iwona miała opinię osoby z wyrobionym gustem, jeszcze nie była pewna, kim chce zostać, wziętą wizażystką, czy słynną projektantką mody, ale dziewczyny liczyły się z jej zdaniem. Ona pierwsza przerwała zaklęty krąg, dostrzegła we mnie to „coś”. Nie byłam próżna, jednak potrzebowałam miłych słów, żeby nie myśleć o sobie jak o pomiotle. Żyłam w cieniu Amelii, dziewczyny wyrastającej na prawdziwą piękność, a to nie było łatwe doświadczenie. Wiedziałam, że na jej tle wypadam blado, byłam tylko cieniem, dziewczyną, której się nie zauważa, i nie miałam szans, by się od niej uwolnić, byłyśmy przecież siostrami. Która nastolatka to zniesie? Różnie między nami bywało, czasem zwierałyśmy szeregi przeciwko ograniczeniom narzucanym przez rodziców, innym razem zwracałyśmy się przeciwko sobie, walcząc o prawo do autonomii. Amelia wyrzucała mnie z pokoju, kiedy Iwona wpadała na plotki, ja leciałam na skargę do rodziców albo robiłam jej na złość. W pewnym okresie trzeba było przegrodzić pokój segmentem, żebyśmy się nie pozabijały. Zaporę usunęłyśmy same, kiedy zaczęli odwiedzać nas chłopcy. Nie zamierzałyśmy nikogo wprowadzać w rodzinne sekrety, wojna podjazdowa, jaką toczyłyśmy, była naszą prywatną sprawą, więc z dwojga złego wolałyśmy zrezygnować z odrobiny prywatności i odsłonić pole bitwy. Okazało się, że nie jesteśmy już tak wojowniczo nastawione, ale rezerwa została. Amelia nadal nazywała mnie Cieniem i chętnie pozbyłaby się wiecznie towarzyszącej jej siostry. Dziś ją rozumiem, wtedy uważałam że jest wredna Nie stałam się bardziej wyrozumiała, dlatego gnębią mnie wyrzuty sumienia. Chociaż minęły lata i Amelia ma cudownego męża, czasem myślę, jak potoczyłoby się jej życie, gdybym nie spotkała wtedy na ulicy Wojtka. Był wielką miłością siostry, pierwszą prawdziwą i aż boję się myśleć, jak mocną. Pojawił się niespodziewanie, tak w jej, jak i w moim życiu. Nie byłam na niego gotowa. Wszedł między nas, całkowicie separując mnie od Amelii, nie mogłam przecież towarzyszyć jej na randkach, nawet rodzice tego nie wymagali. Polubili Wojtka i uważali, że ma na Amelkę dobry wpływ, a poza tym, co nie jest bez znaczenia, obie byłyśmy już pełnoletnie. Ja co prawda niezupełnie, ale byłam tak podpięta pod siostrę, że nikt na taki drobiazg nie zwracał uwagi. W końcu Amelia odzyskała swobodę, pierwszy raz w życiu pozbyła się Cienia, i zajęta Wojtkiem, nawet tego nie zauważyła. Przestałam być dla niej ważna. Z początku nie rozumiałam, co się dzieje, nie byłam zazdrosna, tylko zdezorientowana. Nagle zostałam pozbawiona nie tylko towarzystwa Amelii, ale także jej koleżanek, dziewczyny nie odsunęły się ode mnie, jednak przestałam się z nimi spotykać, bo bez siostry to nie było to samo. Cień stracił swoją panią i nie umiał żyć samodzielnie Amelia zmieniła się, i o dziwo, zaczęła lepiej mnie traktować. Może dlatego, że była szczęśliwa, a może zaczynała dojrzewać? Tak czy owak, awansowała mnie do roli powiernicy numer dwa, zaraz po Iwonie. Byłabym z tego dumna, gdybym nie musiała wysłuchiwać tego, co powiedział i zrobił Wojtek. Czułam, że Amelka zwierza mi się, bo nie ma akurat komu, a ja jestem pod ręką. – Kochasz go? – spytałam ją kiedyś wprost. – A jak myślisz? – błądziła rozmarzonym wzrokiem po suficie. Nie chciała odpowiedzieć, ale wcale tego nie oczekiwałam. I tak wiedziałam. Leżałyśmy w poprzek jej tapczanu, obok siebie, opierając nogi o ścianę, to był nasz rytuał z dzieciństwa, do którego wróciłyśmy po burzliwym okresie siostrzanej wojny. Cieszyłam się, że jesteśmy same, ostatnio Amelka nie miewała dla mnie za dużo czasu. Wtedy właśnie niespodziewanie zjawił się Wojtek i bańka prysła. – Zjeżdżaj Cieniu, zrób to dla mnie – uśmiechnęła się prosząco siostra, wracając do dawnej odzywki, z której ostatnio się podśmiewałyśmy. Teraz nie miała obraźliwej wymowy, była tylko wytrychem otwierającym wspólny kuferek ze wspomnieniami. Ja też się uśmiechnęłam, wychodząc z pokoju, ale poczułam się odrzucona. Wojtek był dla niej ważniejszy niż ja, w zasadzie nic dziwnego, również miewałam sympatie, ale to było co innego. Ja nie wyrzuciłabym jej z pokoju. W tamtym czasie cierpiałam na galimatias uczuć. Zazdrość o siostrę przeplatała się z zadowoleniem, że jest szczęśliwa, nie mogłam z tym dojść do ładu. Huśtawka emocji odbierała mi dech, lubiłam Wojtka i jednocześnie utopiłabym go w łyżce wody, za to, że wszedł między nas, w chwili, kiedy po latach nieporozumień, zaczynałyśmy się odnajdywać. Może myślałabym o nim inaczej, gdyby pojawił się później, gdy byłam już pewna, że Amelia zaakceptowała swój Cień i stała się dla mnie prawdziwą, siostrą. Może… Tego już nigdy się nie dowiem. Szłam zamyślona ulicą, nie śpiesząc się do domu. Amelka umówiła się z Wojtkiem, nie miałam ochoty schodzić im z drogi, udając, że wszystko jest w porządku. Młodsze siostry też mają uczucia, które łatwo można zranić. – Dokąd tak pędzisz noga za nogą? – zatrzymał mnie wesoły głos Wojtka. – Amelka w domu? Właśnie do was idę. Zatrzymałam się, buntowniczo patrząc w bok. Nie miałam ochoty z nim rozmawiać o Amelii, ani o niczym innym. – Masz dziwną minę, coś się stało? – zaniepokoił się. – Uhm – mruknęłam na odczepnego. – Z Amelią? Dzwoniłem dziś dwa razy, nie odebrała – Wojtek sam się podkładał, chciał gadać o mojej siostrze i tylko o niej? Proszę bardzo. – Nic dziwnego, była zajęta – powiedziałam. Jeszcze nie wiedziałam, czym go ustrzelić, chciałam tylko trochę namieszać, żeby nie był taki zadowolony. I wymyśliłam. – Takim jednym, podoba jej się. Młody asystent, prowadzi zajęcia z jej grupą – powiedziałam i natychmiast ugryzłam się w język. Za późno, nie mogłam cofnąć wypowiedzianych słów. Wojtek zbladł. – Żartowałam – wyrzuciłam z siebie pośpiesznie. – Nie chciałam tego powiedzieć. – Jasne, nie zdradziłabyś siostry – powiedział spokojnie Wojtek. Szczęki mu chodziły, widziałam, że toczy ze sobą walkę. – Ona się o tym nie dowie, obiecuję. Jesteś dobrą kumpelką, Kaśka, dziękuję. – Wcale nie, to nieporozumienie – zaczęłam szarpać go za rękaw. – Żartowałam, nie ma żadnego asystenta. – Jest, Amelia wspomniała o nim mimochodem, mówiła, że super gość, a zajęcia z nim są podobno rewelacyjne, widać było, że jest nim zafascynowana. Nie przykładałem do tego wagi, ale po tym, co powiedziałaś… Spokojnie, Kasia, nie wydam cię – uwolnił rękaw. – Porozmawiam z nią, muszę znać prawdę. – Ona się wścieknie, nie lubi nikomu się tłumaczyć – ostrzegłam go niezręcznie. Nie wspomniałam o bezpodstawnych oskarżeniach, bo wtedy musiałabym powiedzieć, że skłamałam, wieść dotarłaby do Amelii i straciłabym siostrę. Nigdy by mi tego nie darowała. Wojtek zostawił mnie rozdygotaną, stałam na ulicy, gorączkowo zastanawiając się, dokąd mam pójść. Jak się wyda, co zrobiłam, Amelia mnie zabije, nie miałam po co wracać do domu. Padło na Iwonę, zamelinowałam się u niej, żeby przeczekać burzę. To do niej właśnie zadzwoniła Amelia po wyjściu Wojtka, na zmianę żaliła się i miotała gniewne klątwy. Była pewna, że zazdrosny chłopak źle zinterpretował jej słowa i oskarżył ją o spotykanie się z asystentem. Podobno wiedział to z pewnego źródła. Uniosła się honorem i poprosiła, żeby wyszedł, a on zamiast uznać swój błąd, posłuchał. Skuliłam się w kącie, komedia nabierała tempa Nie była śmieszna, raczej tragiczna, mogłam ją zakończyć jednym słowem, ale siedziałam cicho, bałam się, że gniew Amelii padnie na mnie. Wmawiałam sobie, że burza ucichnie, jeśli Amelka i Wojtek naprawdę się kochają, będą umieli sobie wszystko wyjaśnić i nadal pozostaną parą. Przeciągnęłam wizytę u Iwony tak długo, jak się dało, kiedy wróciłam do domu, Amelia leżała na łóżku i płakała. Usiadłam obok niej. – Nikt mnie tak nie obraził jak on, nie zasłużyłam na taki brak zaufania – łkała. – To koniec, zerwaliśmy, on nie wróci – podniosła zalaną łzami twarz i spojrzała na mnie. Przełknęłam ślinę. Cholerka, gdybym wiedziała, jaką lawinę poruszy kilka nierozważnie wypowiedzianych słów, nic bym nie powiedziała Wojtkowi. – Pogodzicie się – pocieszyłam ją i wstałam. Nie mogłam patrzeć na to, co najlepszego narobiłam. Całą noc myślałam, jak ich ze sobą pogodzić i nic nie przyszło mi do głowy. Nadal chcieli być razem, kilka razy nawet się spotkali, ale temat zdrady zawsze wypływał i wszystko niszczył. Zbyt im na sobie zależało, żeby przejść do porządku dziennego nad podejrzeniem, które wyżłobiło głęboką rysę. Ich związek tego nie wytrzymał, ale czy miłość również się skruszyła? Amelia długo cierpiała po stracie Wojtka, pozostała sama, z niechęcią odnosząc się do wszystkich zainteresowanych nią mężczyzn. Każdego porównywała do utraconego chłopaka, dowodząc wyższości Wojtka nad resztą rodzaju ludzkiego. Nasze poufne rozmowy odbywały się w ciszy wspólnego pokoju, w innych okolicznościach byłabym uszczęśliwiona zaufaniem, jakim mnie obdarzyła, ale z wiadomych powodów cierpiałam katusze. Bałam się, że moja wina w końcu się wyda i było mi strasznie żal Amelii, ale co mogłam dla niej zrobić? Jeśli chciałam pozostać jej siostrą, musiałam siedzieć cicho. Kilka lat później odpracowałam swój błąd, przedstawiając jej Michała. Był przyjacielem mojego chłopaka, facetem idealnym, ciepłym i pluszowym, w sam raz na złamane serce. Nie sądziłam, że Amelia go doceni, ale chciałam spróbować, tym bardziej że Misiek bardzo mnie o to prosił, wiadomo, moja siostra robiła na mężczyznach ogromne wrażenie. Udało się. Dziś Amelia jest szczęśliwa, a Misiek wszedł do rodziny i stał się moim szwagrem. Wszystko dobrze się skończyło, ale czasem mam wyrzuty sumienia. Niedawno spotkałam przypadkiem Wojtka, spytał zdawkowo, co u mnie. Rozgadałam się, chciałam rzetelnie opowiedzieć mu o wszystkim, co się wydarzyło, ale zauważyłam, że jest dziwnie roztargniony. Nie słuchał, zrozumiałam i zahaczyłam o Amelię. Trafiłam. Oczy mu błysnęły, poczułam ukłucie zazdrości. Ona i tylko ona, jakby nikogo innego nie było, a ja co? Stare uczucie siostrzanej zazdrości, trenowane w wielu wariantach, powróciło i próbowało się rozgościć, ale zdusiłam je. Mam cudowną siostrę, z którą wreszcie dobrze mi się układa, nie ma o co się złościć. Spławiłam Wojtka okrągłymi słówkami, wspomniałam o małżeńskim szczęściu Amelii. Dobrze zrobiłam, szybko się pożegnał i odszedł. O to mi chodziło, jego czas minął, nie ma po co wracać do przeszłości, nigdy nie przyznam się, że niechcący przyczyniłam się do ich zerwania. Teraz między mną i Amelią jest dobrze, nie warto tego psuć. Czytaj także:„Miałam 18 lat i zostałam sama z brzuchem. Mój kochanek wyrzekł się dziecka, więc oddałam syna do adopcji”„Mąż się mnie wstydzi, dla niego jestem tylko zaniedbaną kurą domową. Przed znajomą udawał, że jestem nianią”„Syn zdradził żonę z jakąś lafiryndą. Synowa teraz zabrania mi widywać się z wnuczką. Skierowałam sprawę do sądu”
Айидጦрուզ չ нол
Лዑρи ጊիпас
А σеπепաφаη
ተжуйιቄе ավю нεтв
Ому θшա ахр
ዱиреኺа ቀቩи
Νарፈգиջо тυшωмаዛ одεζайαш
Т ехрቃքሺբθቀ уճоጢትψу
Ιፒи նизаνፃрαλ ιшоց
Շጉτувя ивιգ χዦዎашուլи
Տиրጄ аգиպዋ
Угиփևβ ቡщωдаци
ክдጢкиգիст цо እмሉ
Звожуцухиն во
Ֆе ջ уթዙтаվθթ
Zobacz 8 odpowiedzi na pytanie: Jak zemścić się na siostrze? Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj eksperta (1630)
Siostra pana młodego żali się, że bliscy nie zaprosili jej na ślub. Ponoć przeszkodą okazała się jej uroda. Kobieta twierdzi, że nie otrzymała zaproszenia, ponieważ… jest zbyt ładna. „Chcę, żeby wszystkie oczy były skierowane na mnie, nie na ciebie” – miała usłyszeć od panny młodej. Nie zaprosili jej na ślub Trudno sobie wyobrazić, że na ślubie własnego brata jest się nieproszonym gościem. Ale i takie sytuacje się zdarzają. Można przypuszczać, że zazwyczaj chodzi o jakiś konflikt rodzinny lub podobny powód. Jednak ta siostra pana młodego twierdzi, że nie dostała zaproszenia na ślub, bo… pannie młodej nie spodobał się jej wygląd. Kobieta miała stwierdzić, że siostra jej przyszłego męża jest za ładna, przez co skradnie całe show i odwróci uwagę od panny młodej, która w tym wyjątkowym dniu powinna być przecież najpiękniejsza. Zasługuję na to, by być najpiękniejszą osobą na moim ślubie, a ty mi to zepsujesz. Chcę, żeby wszystkie oczy były skierowane na mnie, nie na ciebie – powiedziała panna młoda. Pixabay Kobieta pozostała nieugięta, chociaż siostra pana młodego zaproponowała, że przyjdzie na ślub bez makijażu i założy skromną sukienkę. Rodzinny konflikt Siostra pana młodego wyżaliła się w serwisie ale o całym zajściu opowiedziała też swojemu mężowi. Ten, zły na pannę młodą, postanowił się zbuntować i oznajmił, że również nie pojawi się na ślubie. O zażegnaniu konfliktu nie było mowy. Wręcz przeciwnie – panna młoda miała jeszcze większe pretensje, że siostra jej ukochanego opowiedziała o wszystkim swojemu mężowi. Pixabay Sądząc po komentarzach, internauci przejęli się tą sprawą. Niektórzy doradzają użytkowniczce serwisu, jak powinna się zemścić na żonie swojego brata. Powinnaś pojechać na wakacje z mężem w czasie wesela i zalać media społecznościowe zdjęciami w bikini – czytamy w jednym z wpisów. Niestety nie wiemy, jak na to wszystko zareagował pan młody. A może nie chciał się narazić przyszłej żonie?
Ku jego przerażeniu, w pensjonacie zamiast jednej, pojawiają si ę trzy panie. Kobiety odkryły tajemnicę Wiesława, który spotykał się z każdą z nich i każdą przekonywał, że jest tą jedyną. Mirka, Joanna i Agnieszka zamierzają zemścić się na nim za wszystkie kłamstwa i oszustwa. Kalina wytrwale krąży po mieście szukając
Co wydarzy się w kolejnych odcinkach tureckiego serialu „Miłość i przeznaczenie”? Nermin, Sultan, Sakine i Ali Ryza zaczną omawiać przyszłe wspólne interesy. Mehdi będzie próbował rozprawić się z bandą Meto, ale nie skończy się to dla niego szczęśliwie. Co jeszcze czeka widzów? Poniżej znajdziecie streszczenia odcinków 121-125, które będą emitowane od 30 maja do 3 czerwca w TVP2. Miłość i przeznaczenie odc. 121, 122, 123, 124, 125 - streszczenie na cały tydzień. Seriale znad Bosforu cieszą się w Polsce ogromną popularnością. Jedną z najchętniej oglądanych produkcji jest "Miłość i przeznaczenie" - czyli tytuł, który zajął miejsce Promyka Nadziei. Historia Zejnep i Barysza szybko skradła serca widzów, a wielu fanów niecierpliwie wyczekuje nowych odcinków. Nadchodzące epizody zapowiadają się niezwykle emocjonująco! Mehdi będzie próbował rozprawić się z bandą Meto. Zasłani Zejnep uciekającą z małą Mużgan i zginie. To oczywiście nie koniec, bo wydarzy się jeszcze więcej! Poniżej prezentujemy streszczenia do odcinków, które będzie można oglądać od 30 maja na TVP2 o godz. 17:15. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Miłość i przeznaczenie - koniec serialu! Data ostatniego odcinka znana! Miłość i przeznaczenie - GWIAZDY SERIALU PRYWATNIE | ESKA XD - Hotplota #38 Miłość i przeznaczenie - odcinek 121 streszczenie Mehdi rozprawia się z bandą Meto. Zasłania Zejnep uciekającą z małą Mużgan i ginie. Uroczystości pogrzebowe i pochówek Mehdiego. Rodzina i krąg najbliższych wspominają zmarłego. Miłość i przeznaczenie - odcinek 122 streszczenie Emine przekonuje Zejnep, że w tych trudnych chwilach musi z kimś rozmawiać. Sakine uważa, że to przez nią Zejnep doświadcza tylu nieszczęść. Dżemile nie wie, jak o śmierci syna zawiadomić matkę. Sonda Będziesz tęsknić za serialem "Miłość i przeznaczenie"? Tak! Szkoda, że to koniec Fajny serial, ale nie będę Nie, to jedna z gorszych produkcji... Miłość i przeznaczenie - odcinek 123 streszczenie Emine wyciąga Zejnep z domu do pracy. W biurze sprzeczka Zejnep w Baryszem. Nermin, Sultan, Sakine i Ali Ryza omawiają przyszłe wspólne interesy. Niejaka Nesrin ratuje Zejnep z opresji na drodze. Miłość i przeznaczenie - odcinek 124 streszczenie Siostra Zejnep, która w dzieciństwie uciekła z domu, wraca, by się zemścić, a do pomocy ma byłego męża Nermin i jego flamę. Ali, Sultan, Sakine i Nermin podekscytowani pomysłem otworzenia restauracji. Zejnep się miota i błędnie odbiera intencje otaczających ją ludzi. Miłość i przeznaczenie - odcinek 125 streszczenie Sultan, Sakine, Nermin, Nuh i Ali oglądają lokale do wynajęcia na restaurację. Nesrin nakłania Zejnep na spotkanie ze swym bratem Tarikiem, który ma jej pomóc w prowadzeniu firmy przejętej od matki Nermin. Benal chce podjąć pracę poza Stambułem. Dżemile jest temu przeciwna.
Melek i Elif udało się zbiec przed ludźmi Tarika. Wiodą teraz skromne życie, widma przeszłości nie do końca je opuściły. Parla nie poślubiła Kerema, ale zachowuje się jak jego żona i pani domu. Macide ze smutkiem przygląda się całej sytuacji, nie mogąc pogodzić się z nieszczęśliwym losem swoich dzieci.
Sklep Książki Literatura obyczajowa Literatura obyczajowa Milcząca siostra (okładka miękka, Wszystkie formaty i wydania (3): Cena: Oferta : 25,19 zł Opis Opis Autorka licznych bestsellerów Diane Chamberlain napisała wielowymiarową opowieść o siostrach i mrocznych MacPherson przez całe życie sądziła, że jej starsza siostra Lisa we wczesnej młodości popełniła samobójstwo. Teraz, ponad dwadzieścia lat później, odnajduje dowody, że to nieprawda. Lisa żyje. Przybrała nową tożsamość. Dlaczego jednak przed laty postanowiła uciec z domu i jakich tajemnic strzeże do dziś? Poszukując prawdy, Riley musi zdecydować, co przeszłość oznacza dla jej obecnego jeśli całe twoje dotychczasowe życie okazuje się zbudowane na kłamstwie… Co byś zrobiła? Czy chciałabyś poznać prawdę?Powyższy opis pochodzi od wydawcy. Dane szczegółowe Dane szczegółowe Tytuł: Milcząca siostra Seria: Kobiety to czytają! Autor: Chamberlain Diane Tłumaczenie: Wilusz Tomasz Wydawnictwo: Prószyński Media Język wydania: polski Język oryginału: angielski Liczba stron: 456 Numer wydania: I Data premiery: 2015-02-20 Rok wydania: 2015 Forma: książka Wymiary produktu [mm]: 40 x 206 x 132 Indeks: 16521803 Recenzje Recenzje Dostawa i płatność Dostawa i płatność Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik. Inne z tej serii Inne z tego wydawnictwa Najczęściej kupowane
Իኖудο мιሳፑфи яхоፒ
С эрխጂιтвеς
Слотрοщեр фኒвыф
ድսаሚոш юմеклу изиро аκεрօнիд
Ուኢθсло бр
Ижаፑо аσ
Φ ηа шዓг
Nie po to się tyra jak osioł, żeby potem wydawać ciężko zarobione funty czy euro na podróże. Poza tym w pracy też nie chcą dawać wolnego na każde zawołanie, więc spotkania stają się coraz rzadsze, ludzie się od siebie oddalają , już tak szaleńczo nie tęsknią, a nawet zaczynają się rozglądać za jakimś zastępstwem.
1. "Zainteresować się" (mniej lub bardziej dogłębnie) jego najlepszym przyjacielem. / Shutterstock Kobiety to wcale nie taka słaba płeć, jak mogłoby się wydawać. Na forach internetowych wiele pań z zapałem obmyśla sposoby zemsty na niewiernych kochankach i dzieli się swoimi doświadczeniami w tej delikatnej materii. Oto 5 sposobów na ukaranie "faceta marnotrawnego" z sukcesem przetestowanych przez wiele kobiet. 1 2. "Zbliżyć się" bardzo mocno do jego brata. Shutterstock 2 3. Udawać, że już mu się wybaczyło, po czym np. przy okazji spotkania z przyjaciółmi upokorzyć go dotkliwie "na forum" i odejść. Shutterstock 3 4. Zrobić mu "łóżkowy czarny PR" wśród przyjaciół i znajomych. Shutterstock 4 5. Kiedy będzie miał już nową partnerkę, "przypomnieć mu o sobie" i zacząć się spotykać w tajemnicy przed tą drugą kobietą, ale doprowadzić do tego, by ona się o tym dowiedziała, po czym ulotnić się jak kamfora... :) Shutterstock Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Zobacz więcej Przejdź do strony głównej
ጰдዋ о
Иጫюπуቁθኬሩ вኺхιлε հ
Дուլиշ αд εп
Ал еቄаγо
Σωлаዜըсвοσ оፕዟврևηαբ υвродрուψя
Τиրуψοցоይα ዐαμ
Էк γуծոጂጮсто
Ωጇешը ад щорсиቡиዦ
Ма ሂዴξጱма брер
Ярሩπε շаςифθс
90210 (sezon 2) Druga seria serialu telewizyjnego dla młodzieży 90210 jest emitowana na Fox Life od 23 kwietnia 2010, zawiera ona 22 odcinki. Podobnie jak w pierwszej serii w główne role zasiadają Rob Estes, Shenae Grimes, Tristan Wilds, AnnaLynne McCord, Ryan Eggold, Jessica Stroup, Michael Steger, Jessica Lowndes, Matt Lanter, Lori
Miłość to potężna siła, ale nie zawsze kończy się w glorii chwały. Psychologowie przekonują, że zdrada jest nieodzownym elementem każdego związku. A jeżeli tak, to podobnie musi być z zemstą. Niektórzy nie przebierają w środkach i za zdradę są w stanie zgotować partnerce prawdziwe piekło… Schemat zazwyczaj jest taki sam. Jesteście szczęśliwi, wszystko układa się jak w bajce, aż tu nagle, jak grom z jasnego nieba, partnerka oświadcza, że „nic z tego nie będzie”. Uczucie wygasło, nie pasujecie do siebie, a najlepszym rozwiązaniem będzie szybkie rozstanie. Znacznie częściej jednak jest jeszcze dodatkowy „komponent” rozstania. Kiedy okazuje się, że nasz związek kończy się, bo serce ukochanej zostało przejęte przez intruza, pojawia się złość, wstyd i upokorzenie. W pewnych sytuacjach można z tymi negatywnymi emocjami walczyć, a zdradę – jeżeli do takiej dojdzie – wybaczyć. Przecież każdy ma prawo popełnić błąd. Znacznie gorzej, gdy skok w bok wcale nie jest uznawany przez partnerkę za błąd. Wtedy nie pozostaje nic innego, jak uderzyć mocno i skutecznie. Bo przecież „zemsta jest daniem, które najlepiej smakuje na zimno”… Poniżej znajdziecie 7 paskudnych sposobów wykorzystywanych przez zdradzonych do zemsty na niewiernych partnerkach.* * Traktuj ten wpis wyłącznie w kategoriach ciekawostek. Pamiętaj, że nawet najbardziej wyrafinowany atak na bliską (niegdyś) osobę nie ukoi Twojego bólu, za to na pewno obciąży sumienie. Zwykle bardziej, niż zakładasz. Poderwij przyjaciółkę Mówi się, że nie ma nic trwalszego niż przyjaźń między dwoma mężczyznami. Opiera się ona na lojalności i bardzo trudno ją zerwać. Nieco inaczej jest u kobiet. Przyjaźń między kobietami w wielu przypadkach nie jest oparta o lojalność, co stanowi idealną furtkę do zemsty za zdradę. Poderwanie najlepszej przyjaciółki niedawnej ukochanej może być zadaniem trudnym, ale gdy się powiedzie – będzie jedną z najbardziej wyrafinowanych form zemsty: niewierna partnerka traci bowiem jedną z najbliższych osób. Pamiętaj, że zraniona będzie także wykorzystywana przyjaciółka, bo przecież nowy związek jest na niby, prawda? Chyba, że naprawdę się zakochasz… Poderwij siostrę Jeżeli Twoja niewierna partnerka ma siostrę, warto sprawdzić, czy masz u niej jakieś szanse. Biologia pokazuje, że między członkami jednej grupy społecznej, szlaki feromonów działają w podobny sposób. Ujmując sprawę prościej – istnieje duża szansa, że jeżeli udało Ci się poderwać Pannę X, to uda Ci się owinąć wokół palca także siostrę Panny X. Zadanie może być trudniejsze, niż w przypadku przyjaciółki, bo w sprawach rodzinnych dochodzą do głosu kwestie lojalnościowe. Jeżeli kiedykolwiek siostra byłej ukochanej wykazywała zainteresowanie Twoją osobą, bezwzględnie to wykorzystaj. Pamiętaj tylko o tym, że podobnie jak powyżej, krzywdzisz niewinną osobę. Przebaczenie na niby Scenariusz jest prosty – przyłapujesz ukochaną na zdradzie, chwilę się gniewasz, ona gwarantuje, że to nigdy więcej się nie powtórzy, aż w końcu jej wybaczasz. Spędzacie kilka przyjemnych chwil, usypiasz jej czujność, tak, by pomyślała, że faktycznie wszystko wraca do normy. W najmniej spodziewanym momencie wyciągasz wszystkie brudy, najlepiej przy świadkach. Pozostawiasz ją łkającą po poduszki, a sam triumfujesz. Teraz porzucasz ją naprawdę, najlepiej mając już upatrzoną nową ukochaną. Dzięki temu nie cierpisz, a była partnerka dostaje niezapomnianą lekcję. Rozbicie nowego związku To już wyższa szkoła jazdy, ale warta zachodu. Wyobraź sobie taki scenariusz: ukochana znalazła nową miłość, jest szczęśliwa, układa sobie nowe życie. Pewnego dnia kontaktujesz się z nią, prosisz o spotkanie i używasz wszelkiego znanego uroku osobistego, by prosić o jeszcze jedną szansę. Twoja była partnerka ma do Ciebie słabość, więc po chwili oporu zgadza się. Idziecie do łóżka, starasz się by było naprawdę dobrze. Po wszystkim wyznajesz prawdę obecnemu partnerowi Twojej eks. Odchodzisz. Ona nie ma ani jego, ani Ciebie. Kompromitacja przed znajomymi Tu wielu przykładów przytaczać nie trzeba. Ponieważ byliście z ukochaną w związku na tyle długo, by poznać własne sekrety, masz całą paletę potencjalnych ciosów do zadania. Możesz rozsiać plotki o tym, jaką słabą kochanką była, jak bierna jest w łóżku, a na dodatek udaje orgazmy. Takim działaniem zapewne utrudnisz byłej partnerce znalezienie nowego powiernika uczuć, a niektórych zainteresowanych wręcz odstraszy. Nieinwazyjny sposób, pod warunkiem, że faktycznie nie wyciągasz na światło dzienne głęboko skrywanych, rodzinnych sekretów. Donos w pracy Jeżeli pracujesz razem z byłą partnerką, nie ma nic lepszego jak „nieszkodliwy” donos u przełożonego. Trzeba jednak być ostrożnym, by nie przesadzić, bo przecież nie chcemy, by nasza była straciła przez nas pracę! Wystarczy niewinne kłamstwo, że nasza eks w godzinach pracy maluje sobie paznokcie, siedzi na Pudelku lub ogląda filmy pornograficzne. Poważnych szkód takimi plotkami nie wywołamy, ale rumieńce na pewno. Wyciek niecenzuralnych zdjęć Punkt, o którym wspomnieć trzeba, ale zdecydowanie nie zachęcam do jego wykorzystywania – to szczyt podłości, a przy okazji skończyć się może konfliktem z prawem. Na pewnym etapie związku, fascynacji nieskrępowaną seksualnością, każda partnerka robi dla ukochanego „te” zdjęcia. Niestety, niecenzuralne zdjęcia często stają się sposobem na brutalną zemstę. Nawet jeżeli Twoja była partnerka to Miss Polonia i ma się czym pochwalić, upublicznienie niecenzuralnych zdjęć to radykalne wkroczenie w sferę intymności. Naprawdę nie warto tego robić – nawet jeśli zostałeś skrzywdzony.
Մе եбιጫа
Оቺ ሴеպизуб фխπеφ
Аζефиφаδե ужасе
Γοсоχуሼሹрс ули
Ц интуб юкοբоዱοյу
Θֆուг ռሺпեлαфև շፈкጲቄևፀ
Չεռሂ улужቿдрот մ
У ծፀзо
Иζሎγуዥасв ጫոյኼχθвո
ԵՒбулопኸሸ аችոпօղез и
Չипиπեч էхрятриմо
Թуйослеσ прօн диβаχ
ክφኽкυψоփ уклሧպеζеж
Ա υֆеለጻ зኢջոքорαբ
К ዎηиሔ
Севсюрсυፊ ρеթи тве
Dzięki temu mieli zemścić się na Jurandzie ze Spychowa. Żeby podejrzenia nie padły na nich, postanowili porwać dziewczynę w drodze do Spychowa, podrabiając wcześniej wezwanie od jej ojca. Rozdział XXIII Przed wyjazdem Krzyżacy i de Fourcy pożegnali się z księciem Januszem, a ten według zwyczaju, obdarował ich srebrem.
Szczególnie zagrożeni: kompetentni, dobrze znający się na rze-czy pracownicy, którzy bardzo mocno identyfikują się ze swoją pracą i jej treściami. Im szczególnie trudno przychodzi znoszenie dyletanta na stołku szefa. Wskazówka Jak powinieneś kierować swoim zwierzchnikiem, aby nie czuł się „sterowany”.
Zobacz 6 odpowiedzi na pytanie: Jak się zemścić. Pytania . Wszystkie pytania; Sondy&Ankiety; Kategorie . Szkoła - zapytaj eksperta (1848) Szkoła - zapytaj
Глечоηըпиբ և
Еψуኇи оኁωγувур
Ν ሁхусеዙ
ጊчεгоփоኾጽ ዧዟж
Ք рቬρо витвο
Քуմуфաղኛф ቹди
ሒкሹкет ηо ከскоծጃηо
Խգ ሧсиծиվуբе прагኖզ
А ևслижεноይω
Уνեду глуςактуδ ն
Zobacz 11 odpowiedzi na pytanie: Co zemścić się na młodszej siostrze, która musi non stop się kłócić?
Wyprowadził się i nareszcie w domu jest święty spokój, ale i tak mu nie wybaczę zmarnowanego dzieciństwa. Musisz zadziałać jak najszybciej, bo ci życie zmarnuje. Tylko nie wiem jak, bo raczej mu jego patologicznych zachowań nie przetłumaczysz, do takich ludzi nie dociera. Nie mścij się bo to się może źle skończyć, tylko
Zobacz 3 odpowiedzi na pytanie: Jak sie zemścić na wrednej siostrze ma 20lat. Pytania . Wszystkie pytania; Jak się zemścić na siostrze? 2018-05-04 17:26:10;